Przyciski

piątek, 10 sierpnia 2018

Torebka boho z polskiej sieciówki


Ostatnio trochę mniej uwagi poświęciłam polskim projektantom i markom. Natomiast o rodzimych sieciówkach nie pisałam chyba jeszcze wcale. Jakiś czas temu jednak moją uwagę zwróciła ogromna metamorfoza Reserved. Sklep, który zawsze omijałam szerokim łukiem, to już nie ta sama marka, którą kojarzę sprzed kilku lat. Efektowane kampanie z udziałem takich gwiazd jak Cindy Crawford, Kate Moss, Irina Shayk, Adwoa Aboah i Jordan Dunn, to oczywiście nie wszystko. Sama oprawa jest ważna i bez wątpienia to właśnie ona przyciągnęła mój wzrok w stronę Reserved, ale w tym przypadku liczy się przede wszystkim design.



Niedawno po raz pierwszy skusiłam się na zakupy w Reserved. Przekonała mnie do tego torebka, na którą natknęłam się zupełnie przez przypadek. Chcąc nie chcąc odwiedzam ich sklep internetowy, bo chyba projektant lub projektantka Reserved również ma bulteriera i czasami można spotkać ubrania i dodatki z jego podobizną. Jak na razie jeszcze nie trafiłam co prawda na nic, co chciałabym mieć w swojej szafie, ale żyję nadzieją, że to się zmieni. W końcu bullowych akcentów nigdy za wiele. Wracając jednak do rzeczy, w oko wpadła mi torebka w stylu boho. Model pleciony jak ozdobne macramy, dodatkowo wykończony frędzlami, idealnie pasuje do wielu moich ubrań.



Koszulka – Mango
Kurtka – Free People
Spodnie – Zara
Torebka – Reserved
Klapki – Adidas
Naszyjnik – Katie Mullally




3 komentarze:

Dziękuję za komentarz