Przyciski

wtorek, 2 września 2014

ŚCIĄGACZE

Kiedyś moją uwagę przyciągały bardzo oryginalne rzeczy. Tak właściwie to nie powinnam bawić się w takie eufemizmy i powiedzieć prosto z mostu, że lubiłam wszystko, co dziwne. Aktualnie, choć minimalistką nie jestem, to stawiam na stonowane rzeczy. Urozmaicenia szukam w detalach. Jedną z moich słabości stały się sprzączki. Kolejną są ściągacze, które pojawiają się zarówno przy sukience jak i płaszczu z dzisiejszego zestawu.


I used to love original things. I should cut to the chase - I loved everything that was weird. Today, I love soften things, I am not a minimalist, though. I'm looking for a diversity in details. Buckles - they've become one of my weaknesses. Elastic straps are also my favs, they appear in the dress and also in the coat.

Sukienka / Dress - ZARA STUDIO
Płaszcz / Coat - RIHANNA FOR RIVER ISLAND
Buty / Boots - JEFFREY CAMPBELL LITA
Torebka / Bag - CLARKS
Czapka / Beanie - H&M

16 komentarzy:

  1. świetny jest ten płaszcz, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Wiesz, to prawda, że zawsze wybierasz te dziwne rzeczy, ale też nikomu innemu tak bardzo one nie pasują :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wyglądasz rewelacyjnie. Sukienka bardzo mi się podoba

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam takie długie płaszcze, wyglądasz świetnie.

    OdpowiedzUsuń
  5. kurcze te sciagacze naprawde dodaja kopa , szczegolnie te przy plaszczu!

    OdpowiedzUsuń
  6. jakbym czytała o sobie !
    super look, buziaki dla pieseczka <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. przekazałam i Yoshek jako fanatyk buziaków i tulenia bardzo dziękuje :)

      Usuń
  7. genialnie !!! ten płaszcz jest fantastyczny!!! :)

    http://lamodalena.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. koszulo- płaszcz po prostu BOSKI!

    OdpowiedzUsuń
  9. Krata zawsze jest na topie, nie zależnie od panującej mody wydaje mi się, że zawsze pasuje do trendów.

    OdpowiedzUsuń
  10. płaszczyk jakoś nie w moim guście, ale sukienka naprawdę pięknie się prezentuję :) uśmiechu życzę

    OdpowiedzUsuń
  11. genialna w każdym calu :)

    http://drozdzikz.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz