Przyciski

sobota, 18 sierpnia 2012

ZIPERALL LEOPARD

Ziperall w Polsce nie jest dość popularną marką, a pojawienie się w nim na ulicy na pewno będzie wiązać się z różnymi emocjami. Wobec takiego stroju nie można być obojętnym. Jedni go kochają drudzy nienawidzą. Ja należę do tych pierwszych. A Wy do której grupy się zaliczacie?

Ziperall is not a very popular brand in Poland, and going out in it will attract some attention. You can't be insensible with this suit. Some will love it, others will hate. If it comes for me - I love it. What about You?  






Kombinezon / Jumpsuit- Ziperall

41 komentarzy:

  1. odjazdowy kombinezon, pewnie nie odważyłabym się na chodzenie w nim "po ulicy", ale w domowych pieleszach sprawdził by się idealnie

    OdpowiedzUsuń
  2. z checia bym przygarnela :) gdyby nie cena.. :P

    OdpowiedzUsuń
  3. ale super skąd go masz;) chcę taki po domku:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. http://shop.ziperall.com/en/artiklar/jumpsuit/leopard.html

      Usuń
  4. jestem pewna, że w okolicznościach festiwalowych nikt by nie zwrócił na ten kombinezon większej uwagi (chodzi mi o odczucia negatywne, bo pozytywnie pewnie nie jedna osoba by odnotowała to odzienie :D).

    OdpowiedzUsuń
  5. szczerze mówiąc, wygląda to jak wielkie śpioszki, ewentualnie piżama :D

    OdpowiedzUsuń
  6. w domu bym go chetnie zakłądała, ale nie poza ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. ale słodki ten Twój zipperal;)

    OdpowiedzUsuń
  8. do latania po domciu w jesieno-zimowe wieczory jak najbardziej ;d //=pinkdog= na ostatnim zdjęciu najlepszy :))

    OdpowiedzUsuń
  9. genialna rzecz ! Chyba sobie sprawie to cudo ;D

    OdpowiedzUsuń
  10. Jakie butki ubrać do takiego cuda?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja zamierzam w nim biegać, mam cztery pary sportowych butów i wszystkie są czarne. z tego co widziałam na innych blogach to dominują zestawy z butami Emu.

      Usuń
    2. ... a ja raczej myślałam o japonkach ;)

      Usuń
    3. nie mam żadnych, ale też na pewno by pasowały tak jak w przypadku Eda http://i.huffpost.com/gen/711433/thumbs/o-ED-WESTWICK-JUMPSUIT-570.jpg?4

      Usuń
  11. Promowanie dresu za 400zl w ktorym nie da sie wyjsc na ulice, w kraju, gdzie najnizsza pensja to 1000zl jest nie na miejscu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dlaczego nie da się w nim wyjść na ulicę ?

      Usuń
    2. Czy w ogóle istnieje taka rzecz w której nie da się wyjść na ulicę? :)

      Usuń
    3. to już chyba wedle gustu, ja nigdy bym nie wyszła w falbaniastej spódniczce mini, które non stop widuję na ulicy, a ktoś inny znów nie pokazałby się w czymś co ja lubię i noszę

      Usuń
  12. widziałam, że szwedki szaleją za nimi, sama się zakochałam w neonowych z kontrastującymi zamkami, choć nie wiem czy na ulicę na imprezę, pijama party czy dobrą domówkę, choć nie wiem, na razie tylko domowo :>

    OdpowiedzUsuń
  13. jeśli chodzi o bieganie to jest na prawdę super pomysł na ubranie
    ale nie skłaniałabym się żeby nosić go jako ubranie do szkoły lub strój na popołudniowe spotkanie ze znajomymi
    chociaż oglądając inne modele z czarnym nie miałabym żadnych oporów :)

    OdpowiedzUsuń
  14. ja uwielbiam! ciut za drogie jak dla mnie, ale nosiłabym, z umiłowaniem!!!

    OdpowiedzUsuń
  15. na ulicy będzie wzbudzał kontrowersje, ja jestem jak najbardziej za, wygląda ciekawie

    OdpowiedzUsuń
  16. Świetny, chciałabym taki po domu! :) Ale masz fajnego pink doga :)

    OdpowiedzUsuń
  17. no np jakiś szeroki pasek w biodrach ze skóry glany torba z ćwiekami i na ulicy szalejesz:)albo na całego szpilki na platformie seksi piżama

    OdpowiedzUsuń
  18. Uwielbiam takie ciekawe rzeczy. Na ulicy, wiadomo - przeciętniaki będą się pukać w czoło, ale reszta doceni oryginalną formę

    OdpowiedzUsuń
  19. obłędny jest - co prawda bardziej podobała mi się gładka popielata wersja, ale ten naprawdę daje czadu :) pewnie ludzie będą się dziwnie gapić na ulicy, ale och, chrzanić ludzi :)

    OdpowiedzUsuń
  20. po domu super, ale na ulicę wątpię. Pisze ktoś, że "przeciętniaki będą się pukać w czoło, ale reszta doceni oryginalną formę", ale gdzie tu oryginalna forma? po prostu piżama/kombinezon. Gdyby nie stało się to "modne" przez seriale czy gwiazdy, to zapewne jeszcze parę lat temu nawet doceniająca oryginalność reszta pukała by się w czoło :)

    OdpowiedzUsuń
  21. słodki ten kombinezon :) musi być wygodny
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  22. Owszem - bardzo odważny strój, ale jaki oryginalny!!! <3
    Nie wiem, czy sama odważyłabym się wyjść w nim na ulicę... ale na zdjęciach wygląda obłędnie!!!! :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Masz świetny styl; jestem pod wrażeniem bloga

    OdpowiedzUsuń
  24. Zdecydowanie masz swój styl..ja nie czułabym się w nim dobrze,ale każdy ma swój :) oglądałam twoje wcześniejsze posty i na zdjęciach zawsze masz koczka,a może być rozpuściła ? Podobało mi się zestawienie dżinsowej spódniczki i bluzki chyba też dżinsowej ?

    OdpowiedzUsuń
  25. One są śietne! Cieszę się, że coraz więcej ludzi w Polsce ubiera sie w to. Ja uwielbiam z firmy OnePiece. W szwecji każdy chodzi w tym po ulicach w różnych kolorach i wzorach. Nikt nie patrzy się dziwnie na to ;) Powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
  26. Nie jestem fanką ale na Tobie tak dobrze wygląda, że prawie bym się skusiła. Mogłabyś go spokojnie reklamować!!

    OdpowiedzUsuń
  27. jak niemowle :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz