Nie sądziłam, że wystąpienie przed kamerą może być tak stresujące, ale pierwsze koty za płoty i może jak jeszcze kiedyś będę miała okazję to pójdzie mi lepiej. A na razie zapraszam do obejrzenia filmiku z akcji Stradivarius i chicisimo.com. Przy okazji jest też kilka zdjęć. Jedno z nich specjalnie dla wszystkich marudzących, że nigdy się nie uśmiecham. Nie wychodzi mi to kompletnie, kiedy stoję przed obiektywem, także za przykładem tego zdjęcia, należy mnie fotografować gdy nie jestem tego świadoma.
I didn't think that appearance before the camera would be so stressful, but as they say "first is the worst", but maybe if I had another chance, it'd get better. Now, I invite You to watch a short movie from Stradivarius and chicisimo.com action which I participated in. There are a few photos also. One of them is especially for those who claim that I don't smile. I can't do it very well while I'm in front of camera, so, taking this as an example - shoot when I'm not aware of it.
filmik widziałam już na facebooku, świetnie, gratuluję :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie prezentujesz się przed kamerą :):)
OdpowiedzUsuńsuper filmik!!!
OdpowiedzUsuńświetny filmik :D
OdpowiedzUsuńbardzo fajnie to wyszło.
gratulacje, fajny film:)
OdpowiedzUsuńDzięki Dziewczyny
OdpowiedzUsuńpowinnaś się w takim razie zdecydowanie częściej uśmiechać ;)
OdpowiedzUsuńświetnie i gratuluję :)
OdpowiedzUsuńfajnie wyszło, kamera ma to do siebie,że mocno stresuje:)))
OdpowiedzUsuńwidziałam filmik. wszystkie jesteście świetne i wydajecie się być bardzo sympatycznymi osobami :) powodzenia w następnych realizacjach :)
OdpowiedzUsuńjaka Ty jesteś urocza!
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam bardzo
OdpowiedzUsuńNie jest najgorzej w końcu nie jesteście profesjonalistkai ! :) wypadłyście świetnie !
OdpowiedzUsuńTwoj głos jest taki delikatny.. i taka malutka się wydajesz w tym filmiku, ze az pomyslałam, ze kopyta, wszystkie wielkie, wysokie buty, kontrastują z Twoim głosem.
OdpowiedzUsuńHi;)
wszystkie wyglądacie bosko!!!
OdpowiedzUsuńMarta ja się nie tylko wydaję, ale i rzeczywiście jestem taka malutka. Mam 155cm wzrostu :)
OdpowiedzUsuńTak? O;) Wlasnie miałam dzis zamiar spytac, ile masz wzrostu.
OdpowiedzUsuńJa mam 158, a mimo to zawsze w wysokich butach czuję, ze jestem i tak za duza..
Ja nawet w butach, które dodają mi kilkanaście centymetrów jestem dalej sporo niższa od mojego chłopaka także za wysoka się w nich nie czuję, a ogólnie lubię obcasy, choć ostatnio coraz częściej zdarza mi się chodzić i w płaskich butach :)
OdpowiedzUsuńgratuluję! super filmik!
OdpowiedzUsuńZabawnie seplenisz ;)
OdpowiedzUsuńJa nie seplenie tylko nie wymawiam "r"
OdpowiedzUsuńszczerze gratuluję takiej okazji brania udziału w tego typu wydarzeniu, musiało to być dla każdej z Was ciekawym doświadczeniem, oby więcej takich! ;)Pozdrawiam serdecznie,
OdpowiedzUsuńhttp://mess-around-me.blogspot.com/
Świetnie wyglądacie, taka akcja to rewelacyjne przeżycie i super przygodna :) Masz bardzo sympatyczny głos!
OdpowiedzUsuńwszystkie mi się bardzo podobacie!
OdpowiedzUsuńfajna przygoda:D
jakich kosmetyków używały stylistki, że Twoje włosy wyglądały prawie zdrowo? pomijam obróbkę cyfrową
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
Świetny filmik ! Gratuluje ! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
radlewski.blogspot.com
LUNA nikt nic nie robił z naszymi włosami, miałyśmy takie z jakimi przyszłyśmy
OdpowiedzUsuńserio? z całym szacunkiem, ale wydaje mi się, że Twoje końcówki są w opłakanym stanie. jakich zatem kosmetyków użyłaś, które działają takie cuda? to tylko czysta ciekawość.
OdpowiedzUsuńbuziaczki
LUNA nie zrobiłam z nimi absolutnie nic, są takie jak zawsze
OdpowiedzUsuńdlaczego więc na wcześniejszych zdjęciach masz, wybacz, siano, a nagle pojawiają się piękne loki? chociaż masz rację, może to kwestia łagodnego oświetlenia i rozmazania obrazu.
OdpowiedzUsuńjestem tylko ciekawa, zwłaszcza że rzuca się to w oczy w porównaniu do zdjęcia umieszczonego w nagłówku.
askin' just out of curiosity
LUNA skoro pojawiły się loki to zapewne była tego dnia duża wilgotność powietrza, bo wtedy mi się właśnie kręcą i plus to światło. Nie okłamuję Cię i ani ja ani nikt inny nic z nimi nie zrobił.
OdpowiedzUsuńduża wilgotność powietrza?
OdpowiedzUsuńSERIO? przy takim słońcu, w środku sklepu?
what a bullshit.
Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę, że do sklepu trzeba w jakiś sposób dotrzeć i nie da rady tego zrobić bez przebywania na dworze. 5 maja to nie wiem czy sobie zdajesz z tego sprawę, ale był dniem, w którym w większości Polski padał śnieg, a w reszcie deszcz. Przepraszam, że więcej Ci już nie odpiszę, ale poziom rozmowy jest dość żałosny. Przykro mi, że to dla Ciebie aż taki problem. Nie chcesz to nie wierz, ale możesz zapytać pozostałych dziewczyn, że z naszymi włosami nic nie robiono. Życzę tylko takich problemów w życiu.
OdpowiedzUsuńwybacz, jakoś umknął mi śnieg na tej reklamie. poza tym, był 5tego maja śnieg? nie było mnie w polsce, widocznie, na szczęście.
OdpowiedzUsuńa ja życzę powodzenia w dalszym prowadzenia bloga z kiepskimi stylizacjami, z całego mojego szczerego serduszka
buziaczki