Robienie zdjęć na bloga, przeważnie zastępuje fotografowanie
Yoshka, co na pewno łatwo zauważyć po częstotliwości postów. Tym razem też był
taki plan, ale ostatecznie załapałam się na kilku ujęciach, więc stwierdziłam,
że mogę je tu wrzucić. Tym bardziej, że Yoshi od jakiegoś czasu nie był gwiazdą
żadnego wpisu, a biorąc pod uwagę aurę jaką mamy za oknem, to moje ostatnie
posty wydają się bardzo nie na czasie. Zazwyczaj staram się opisać jakiegoś
bohatera mojego zestawu i tym razem powinno być podobnie, ale tak naprawdę będzie
to bardzo naciągana historia. Nie miałam nawet ze sobą torebki, bo po prostu
podczas zwykłego spaceru nie była mi w ogóle potrzebna.
Futro ma już swoje lata, buty pojawiły się wcześniej,
zresztą mogłoby się wydawać, że spodnie również, na dodatek w ostatnim poście,
ale nic bardziej mylnego. Przed wylotem na wakacje szukałam wygodnych
joggersów, w których po prostu czułabym się dobrze w samolocie. Sprawdziłam
kolekcje wszystkich sportowych marek, które przyszły mi do głowy, ale nic
specjalnego nie znalazłam. Nie przekonywały mnie nie tylko modele, ale również
długość, którą niestety ciężko dopasować do mojego wzrostu, zwłaszcza jeżeli na
dole są ściągacze. Na szare joggersy, które wyglądały jak z polaru natknęłam
się całkiem przypadkiem.
W ofercie Mango szukałam akurat białych botków i spodnie
zwróciły moją uwagę całkiem przez przypadek. Zamówiłam je na ostatnią chwilę i
nawet do końca nie liczyłam, że dojdą przed moim urlopem. Paczkę odebrałam
dzień przed i po namierzeniu stwierdziłam, że wydają się trochę luźne. Okazało
się, że Mango przygotowało dla mnie specjalną niespodziankę i o ile na
papierowej metce widniał napis „XS”, tak już na tej wszytej w spodnie był
rozmiar „S”. Mimo wszystko zdecydowałam, że spodnie zostają i od zakupu zdążyłam
je tak polubić, że zamówiłam jeszcze kolejną parę, tym razem dostałam właściwy
rozmiar. Dziś mam na sobie właśnie te drugie, mniejsze. Poza tym zamówiłam
takie same również dla mojej mamy. Są naprawdę świetne.
T-shirt – ACNE
Futro – ZARA
Spodnie – MANGO
Buty – ADIDAS ORIGINALS
Genialnie :)
OdpowiedzUsuńzdjęcia super, btw futro niby ma lata, ale genialnie się komponuje :)
OdpowiedzUsuńŚwietna stylizacja :) Myślę, że każda kobieta może się wzorować. Kardigany i inne futra to świetna alternatywa dla zwykłych kurtek
OdpowiedzUsuń