To chyba jedna z ostatnich takich stylizacji w tym roku. Nawet
jeżeli polska złota jesień ma w sobie pewien urok, a zimą doczekamy się białego
puchu, to jednak nic nie zmieni tego, że ja po prostu nie cierpię jak na dworze
jest zimno i muszę chodzić ciepło ubrana. Zwiewne sukienki nawet jeżeli w
duecie ze swetrem, bluzą lub kurtką, to coś z czego wcale nie chcę rezygnować.
Jedyną pociechą jest moja kolekcja dzianinowych i polarowych spodni, które będą
moim jedynym ratunkiem. Jednak zanim na dobre zagości ta smutna dla mnie pora
roku, mam zamiar korzystać z każdego skoku temperatur, ile się tylko da.
Tym razem bohaterką stylizacji została kolejna biała
sukienka. Wybór padł na model z kolekcji mojej ulubionej marki – Free People. Typowo
letnia sukienka to jednak jeszcze nie wszystko. Wybrałam też pasujący do niej
naszyjnik, który jest obecnie ogromnym hitem, więc w tym temacie nie jestem ani
trochę oryginalna. Choker z muszelek to taka swego rodzaju pamiątka znad morza,
nad którym akurat w tym roku nie byłam. Mój naszyjnik jest zatem bardziej
pamiątką z zakupów na Aliexpress. Już wcześniej szukałam podobnego modelu w internecie,
ale popularne sieciówki raczej nie podchwyciły tego trendu, a naszyjniki z
kolekcji Tohum, które są dostępne na Net-a-Porter, nie znalazły mojego uznania
ze względu na cenę.
Swoją drogą jaki sklep mógłby konkurować z Aliexpress. 1,2$
plus darmowa wysyłka mówią same za siebie. Oczekując aż dojdzie do mnie paczka
z Chin nie rezygnowałam jednak z poszukiwań alternatyw. Ostatnio na Instagramie
moją uwagę przyciągnęło zdjęcie, które zamieściła Moderosa. W sklepie Thedit
Guide można znaleźć nie tylko piękną biżuterię z muszelek, ale również
łańcuszkowe paski, które jeżeli mnie intuicja nie myli, za chwilę będą nosić
wszyscy.
Sukienki – Free People
Sweter – Edited
Torebka – Ania Kuczyńska
Buty – Adidas
Naszyjnik – Aliexpress
