Przyciski

piątek, 26 grudnia 2014

YETI

W tym roku, zima wyjątkowo długo kazała na siebie czekać. Z jednej strony nie lubię śniegu, a z drugiej gdy przyszły święta, to zaczęło mi go brakować. Kiedy rano podniosłam rolety i zobaczyłam, że jest biało, wiedziałam jedno – w końcu będzie okazja, żeby włożyć nowe futro. Faktycznie w zimową scenerię wpasowało się idealnie. 

This year, we had to wait for winter a little longer than usually. I am not a huge fan of snow, but when christmas has come I started to miss it. In the morning, when I saw all the white outside, I knew it was a great day to wear my new fur. It fits winter scenery perfectly.




Futro / Fur – H&M TREND 
Spodnie / Pants – TOPSHOP 
Buty / Boots – DR. MARTENS 
Czapka / Cap – KENZO X NEW ERA 
Koszula / Shirt – BIK BOK 
Szalik / Scarf – GINA TRICOT

16 komentarzy:

  1. Super ten futrzak! Fajnie wyglada z tym niebieskim sweterkiem :)

    OdpowiedzUsuń
  2. A ciepłe jest ? :)

    Zapraszam roksanagoral.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miałam na sobie tylko cienką koszulę i to futro i było mi bardzo ciepło. Nie wiem czy tak samo sprawdziłoby się przy naprawdę dużych mrozach, ale z doświadczenia wiem, że sztuczne futra są najcieplejsze.

      Usuń
  3. Świetne futro, cały zestaw według mnie pasuje do Ciebie idealnie, jak również do pory roku! Tylko tytuł posta mi nie pasuje... powinno być mini-YETI :) Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  4. W takim wdzianku to przynajmniej ciepło. Twoja babcia byłaby z Ciebie dumna

    OdpowiedzUsuń
  5. I love ur style!

    >> http://www.jadorefashionlove.com/2015/01/i-feel-like-myself-again.html

    OdpowiedzUsuń
  6. Wygląda to mega chyba sobie coś takiego sprawie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Uwielbiam taką kolorystykę. Wszystko idealnie współgra. Rewelacja!

    OdpowiedzUsuń
  8. Fajne to futro! Dobrze, że nie jest prawdziwe :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Podobają mi się jasne spodnie ale są takie niepraktyczne....

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz