Nie wyobrażacie sobie jak H&M mnie zaskoczył. Od dawna marzyła mi się czarna maxi dess, ale zawsze się bałam, że z uwagi na to, że jestem taka niska będę ją musiała bardzo dużo skrócić. Ostatnio jak byłam na zakupach zobaczyłam, że jednak je dowieźli i po namierzeniu ta wyglądająca na wieszaku na dużo dłuższą ode mnie sukienka okazała się dobra do zwykłych butów bez wysokich obcasów. Na ddoatek upolowałam też zwykły czarny kapelusz i w sumie mnóstwo innych rzeczy, ale to w kolejnych postach. Torebeczka natomiast jest moją zdobyczą lumpową za niecałe 50zł. Lubię ją chyba bardziej od moich sklepowych nabytków z GUESS czy Zary.
Maxi dress - H&M
Kapelusz - H&M
Żakiet - H&M
Bransoletka - H&M
Koturny - ZARA
Torebka - MOSCHINO